www.stadowilkaiwilczka.fora.pl

Na wspomnienie o ludziach czerwona wzdrygnęła się i zamrugała kilka razy oczyma. Ci chyba nigdy nie dadzą wilkom spokoju.
- Nic się Wam wtedy nie stało? - zapytała. Na pytanie o jej życie wzruszyła j ...

- Coś nowego? - zapytała, po czym uśmiechnęła się szerzej. U niej niestety było po staremu, czyli zwyczajna nuda. Może wypadałoby to zmienić?

Do nory weszła Nadia. Kiedy zauważyła Akelę uśmiechnęła się lekko.
- Cześć. - przywitała się, po czym usiadła obok wilka.

- Miło mi Cię poznać Brian. - powiedziała i uśmiechnęła się. Widząc zachowanie Dżedy zmartwiła się trochę.
- Coś się stało? - zapytała, przyglądając się jej. Lecz zaraz po chwili przeniosła swój wzro ...

Na łące zjawiła się i skrzydlata. Jak zwykle skrzydła miała zwinięte.
- Witajcie. - przywitała się. Zauważyła, że jest tutaj kilka osób, których nie znała.
- Jestem Nadia. - przedstawiła się zatem, ...

- Nietypowy? - powtórzyła ze zdziwieniem. Zastanowiła się przez chwilę.
- Nie rozumiem. - powiedziała trochę zakłopotana. Czyży jej skrzydła pachniały inaczej, niż ona? Trochę dziwne, w końcu skoro j ...

Widząc Lukasa uśmiechnęła się.
- Witaj, Lukas! - zawołała z uśmiechem. Fajnie, że nie musi już tutaj siedzieć sama.
- Jeszcze nie mogę latać, ale sądzę, że to już nieco lepiej wygląda. - powiedział ...

Można zrobić nowe forum, w którym byłaby pogoda. A na fora.pl/ da się stawiać ogłoszenie? Jeśli tak, to tam można to dać.

Ruda wilczyca zjawiła się nad jeziorem. W sumie to nawet nie wiedziała o jego istnieniu, nigdy w tym miejscu nie była. Podeszła do wody, po czym zaczęła pić. Kiedy zaspokoiła pragnienie rozejrzała się ...

Złożyła skrzydło. Zaczynało jej drętwieć. Jak dotąd siedziała, teraz wstała, po czym spojrzała na wilka.
- Jakoś sobie z tym poradzę, spróbuję coś wymyślić. Jednak teraz przejdę się nad jezioro. Stra ...

Ja do stylu na forum nic nie mam, każdy jest dobry, a jak się komuś nie podoba, to zawsze może sobie zmienić.
Na większości wilczych for są ciemne style. Ten jasny brąz jest w sam raz dla mnie. Nie p ...

Zastanowiła się przez chwilę. Jakiś szaman, medyk. Ktoś, kto się na tym zna. Ależ znała taką osobę, jednak nie miała zielonego pojęcia, gdzie mogłaby przebywać.
- Niestety. W watasze mieliśmy medyka, ...

- Strzałą? - powtórzyła, zastanawiając się przez chwilę. Dlaczego ludzie to robią?
- Minął już jakiś miesiąc od czasu wyrwania tej strzały. Zawsze kiedy zdaje mi się, że już jest w porządku, kiedy pr ...

Czyli na razie są trzy osoby. Podejrzewam, że jeszcze ze dwie uda się ściągnąć. To nic, jakoś sobie poradzimy. Można dobrze się bawić na forum i z małą ilością graczy.
Za to możemy coś zorganizować ...

Już miała zaprzeczyć, kiedy uznała, że i tak Akela by jej nie uwierzył. Spojrzała na wilka i z początku milczała, po chwili jednak rozłożyła swe lewe skrzydło ukazując paskudną ranę. Przy tym skrzywił ...